Podsumowanie roku 2020: to był (nie)dobry rok
Opisuję ile pieniędzy odłożyłem i w co zainwestowałem w tym szalonym pandemicznym roku.
by Rafał Santoro - Jak nie pracować przez całe życie
Opisuję ile pieniędzy odłożyłem i w co zainwestowałem w tym szalonym pandemicznym roku.
Kto by pomyślał, że do głębszych przemyśleń i napisania całego artykułu może zainspirować szczoteczka do zębów.
Inwestujemy w wyższy standard życia w nadziei, że będzie nam się żyło łatwiej i przyjemniej. Jednak po przekroczeniu pewnego poziomu wydatków paradoksalnie więcej tracimy niż zyskujemy.
Kiedy zaciskać pasa, a kiedy sobie odpuścić i wydawać na co popadnie?
Co powinniśmy robić w czasach inflacji, kiedy banki centralne rozpoczynają nieograniczony dodruk, a rządzący zamierzają wpompować mnóstwo pieniędzy w gospodarkę?
Dlaczego tak często kupujemy na ilość, zamiast inwestować w jakość? Przecież wszyscy uważamy się za mądrych ludzi. Dlaczego tak trudno powstrzymać się przy wydawaniu pieniędzy?
O tym dlaczego lepiej rozdzielić finanse w związku. Wiem, że tym wpisem nadepnę Wam na odcisk, ale trudno. Warto ufać, ale warto też się zabezpieczać.
Niższy poziom życia nie musi oznaczać wyrzeczeń. Paradoksalnie może Ci przynieść więcej korzyści.
Na co Ci te wszystkie pieniądze i lata spędzone na zarabianiu?
Minimalizm: zamiast gromadzić niepotrzebne rzeczy, wymieniaj je. Na te, które podnoszą jakość życia, a nie zaśmiecają Twój dom.
Od kilku lat nie martwię się o to, że za dużo wydaję – to moja mama martwi się, że wydaję za mało. Opisuję jak poradziłem sobie z wydawaniem hajsu na co popadnie.
Rozmawiając z ludźmi po raz pierwszy o wolności finansowej zauważyłem powtarzający się schemat. Opowiadam, że za 5 lat chciałbym już nie pracować. Wtedy oni odpowiadają, że to niemożliwe. Bo trzeba by oszczędzać, nie mieć samochodu, dzieci, domu na kredyt i tak dalej.
Faceci niepotrzebnie kombinują z wyborem miejsca na pierwszą randkę. Ze strachem słucham o tym, co wymyśliliście, dlatego przedstawiam dwa żelazne pomysły na idealna randkę.
Kiedyś byłem skrajnym nacjonalistą, homofobem i nie tolerowałem nauk humanistycznych, bo nie miały dla mnie sensu. Ale mi przeszło, bo zdałem sobie sprawę, że skrajne poglądy są złe.
Zarabiasz, ale w ogóle z tego nie korzystasz z życia. Nie rozumiem, jak to nie korzystam?
O kilku błędach, dzięki którym będziesz musiał pracować do końca życia. Każdy z nas je popełnił albo zaraz to zrobi.
Najbogatszych 85 ludzi ma tyle, co najbiedniejsze 3,5 miliarda – to dopiero rozwarstwienie społeczne. Niesprawiedliwość? A może sami sobie jesteście winni?
W 2017 roku postanowiłem, że nie wydam ani złotówki na ubrania, bo to jeden ze sposobów na rozwalenie góry pieniędzy. No to zobaczmy jak mi poszło.
Chcesz być niezadowolonym z siebie i mieć dużo problemów? Pompuj swoje koszty życia, do woli.
Wyniki finansowe za cały 2017 rok i moje tajne plany na następny.